Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2012

Czarodziej, i nie z Hogwartu?

Obraz
    Pisałam już kilka razy (na przykład tu i tu ) o propozycjach książkowych na Rok Korczaka. W WAB wznowiono Króla Maciusia Pierwszego i Króla Maciusia na Wyspie Bezludnej , dalej w tymże wydawnictwie i również z ilustracjami Marianny Oklejak wydano Kajtusia Czarodzieja , którego niedawno czytałam i z którym mam wielki kłopot, i o którym właściwie będzie ten post. Chcą w WAB wydać jeszcze Bankructwo małego Dżeka , za które ja, ha ha! dałam grosze na Rzeźni.     Dalej : Ezop wznowił Korczakowe Prawidła życia  - książkę mediacyjną. Pośredniczy ona w porozumiewaniu się dorosłych i dzieci, opowiada dużym o tych małych, których chcenia były długo lekceważone. Zaś małym mówi o byciu w grupie i samostanowieniu nie jako o zasadach narzucanych przez dorosłych, ale rzeczach, które należy wypracować i przepracować, o których trzeba mówić i które wolno sprawdzać.     Do Nike nominowano Korczak-próba biografii  ...

Maryna gotuj pierogi!

Obraz
Strzeliliśmy drugiego i - obym nie okazała się Kasandrą - ostatniego gola w tym Euro,a ja  chciałabym napisać o pierogach. Trojako: o pierogach nomen omen ruskich, moich własnych, sdiełanych tymi rukami, dalej o książeczce Katarzyny Boguckiej z wydawnictwa Tatarak, w końcu o pierogach najmojejszego z poetów. Może kolejność będzie inna... Do Boguckiej nie miałam stosunku żadnego. Niby znam "Modę" od Dwóch Sióstr, Pana Tralalińskiego z Wytwórni, malutkie książeczki z wierszykami polsko-klasycznymi również od DS. Ale nie pałałam nigdy żądzą posiadania. A tutaj niewielka książczyna. Już sobie wyobraziłam, jak się pięknie zestarzeje na półce. Niewielka, tak, jak na przykład "Złe sny" Oli Cieślak z Bony. Tekstem są u Boguckiej słowa piosenki o Maćku, żądnym pierogów i o leniwej Marynie, która nie ma ochoty na lepką pracę, więc posyła lubego po coraz to nowe składniki. Obraz opowiada historię relacji pary damsko-męskiej, relację, w której ona jest bierna i kapryśn...